Mój plan działania- co robić? Część 3- Pierwszy tydzień Bootcampu.
W poprzednim poście z tej serii opisywałem pierwszy dzień Bootcamp. Wpis się widać podobał bo potem usłyszałem głosy- A gdzie wpis z drugiego dnia? Ja mówię: Hola, hola, nie będę przecież opisywał osobno każdego dnia z kilkudziesięciu 🙂 Napiszę artykuł podsumowujący cały pierwszy tydzień szkolenia. Więcej wiedzy w jednym miejscu 🙂
Nic nie jest wieczne.
Życie mnie już nauczyło, że wszystko co się zaczyna musi się też kiedyś skończyć. Nie inaczej było też z Bootcamp’em. Pierwszy tydzień był dedykowany dla HTML5, CSS3 i frameworki do CSS’a a więc wprowadzenie do Front-Endu. Zajęcia trwały od poniedziałku do piątku w godzinach 8.30-15.30. Na koniec dostałem piękny certyfikat napisany czerwoną czcionką Times New Roman poświadczający znajomość powyższych technologii 🙂
Moje odczucia.
W zasadzie to myślałem, że będzie to wyglądało trochę inaczej. Myślałem, że będzie podany dokładny program w którym będziemy realizować poszczególne etapy jakiegoś prostego projektu tzn. stronki internetowej. Dostaniemy projekt graficzny i będziemy klepać. Rzeczywistość okazała się nieco inna… Muszę jednak przyznać, że ta rzeczywistość mi się podobała.
Jak to było.
Otóż nie było sztywnego programu. Raczej jakieś ramy. W zasadzie ma to sens bo kiedy szkoli się zupełnie nową grupę liczącą 8 osób o różnej znajomości tematu to tępo przyswojenia konkretnego zagadnienia w kontekście całości jest trudne do ustalenia. Po prostu robimy coś i kiedy wszyscy mniej więcej rozumieją o co chodzi to przechodzimy dalej. Bardzo mi się podobała elastyczność prowadzącego i to, że jak grupa była zainteresowana konkretnymi zagadnieniami to po prostu nam to pokazywał. Nauczyliśmy się tak np. Sassa którego pierwotnie nie było w planie.
Program Bootcamp.
Skoro nawiązałem do zagadnień poruszonych na szkoleniu to zobligowany jestem wypisać Wam czym zajmowaliśmy się na takim Bootcampie dzień po dniu. A więc:
Dzień 1
- Wstęp do HTML i podstawowe elementy – listy, zdjęcia, headery, paragrafy.
- Formularze w HTMLu.
- Podpinanie innych stron, tabele.
- Wstęp do CSS – formatowanie elementów, hovery.
Dzień 2
- CSS – pozycjonowanie elementów na stronie, hovery ciąg dalszy.
- Budowa prostej galerii obrazków, artykułów z paginacją.
- Animacje w CSS.
- Wstęp do RWD (Responsive Web Design) w CSSie.
- Wprowadzenie do Bootstrapa.
Dzień 3
- Tabele, formularze, buttony w Bootstrapie.
- Modale i kolapsy (accordiony) w Bootstrapie.
- Wstęp do jQuery i JavaScript.
Dzień 4
- Nawigacja w Bootstrapie.
- Podstawy JavaScript – logowanie.
- Wstęp do Sass.
- Galerie w Bootstrapie
Dzień 5
- Karuzele/slidery w Bootstrapie.
- Parallaxy w Bootstrapie
- Mapy Google i znaczniki.
- SVG i proste animacje.
To byłoby mniej więcej wszystko jeśli chodzi o kwestie techniczne. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to wrzucam poniżej paczkę z prostym kodem który napisałem podczas tego tygodnia. Tylko uprzedzam to jest raczej zbiór chaotycznego kodu niż spójna całość napisanego przez początkującego Deva 🙂
Po kursie Bootcamp.
Bootcamp to nie tylko pisanie kodu ale też współpraca z innymi studentami i prowadzącym. Uczestnicy są mocno zaangażowani w omawiane zagadnienia co tworzy atmosferę nauki dzięki której zdobywanie nowej wiedzy przychodzi dużo łatwiej. Nie wyobrażam sobie, że byłbym w stanie nauczyć się tyle samo w tak krótkim czasie siedząc sam w domu. Szkolenie daje też bardzo potrzebną pewność siebie i umiejętności dzięki którym jestem w stanie zacząć samodzielnie tworzyć własne strony internetowe. Nie uważam, że Bootcamp to jedyna słuszna droga. Po prostu piszę co myślę. Dróg do upragnionego celu jest wiele.
Podsumowanie.
Jestem bardzo zadowolony z pierwszej części Bootcampu. Były małe niuanse które nie do końca mi się podobały ale dla mnie osobiście to sprawy raczej bez znaczenia. Teraz przede mną 2 tygodnie pracy własnej przed kolejną częścią szkolenia – JavaScript + AngularJS. Czas ten planuję poświęcić na budowę własnej strony portfolio w ramach konkursu Daj się poznać 2017. Będę ten proces szczegółowo opisywał na blogu przez co będziecie mogli sobie zbudować coś podobnego dla siebie 🙂 Więcej info wkrótce.
Piszę dla was tego bloga bo lubię aplikacje internetowe. Mogę je projektować, kodować a potem o nich pisać czując dreszczyk ekscytacji za każdym razem gdy trafię na coś nowego. Bo uczymy się całe życie. Prawda?